„Dajcie ludziom archetyp, a wszyscy co do jednego rzucą się naprzód.” C. G. Jung
O ten wstęp poprosiłam jednego z najlepszych znanych mi strategów w Polsce.
Bardzo dziekuję Marku, że się zgodziłeś.
GB.
Pojęcie archetyp (gr. arche – początek i topos – typ) do psychologii trafiło za sprawą szwajcarskiego psychiatry i psychologa Carla Gustawa Junga. Jung tworząc teorię nieświadomości zbiorowej zauważył, że w symbolice alchemicznej, w wielu mitach, w snach jego pacjentów, czy dziecięcych fantazjach, niezależnie od indywidualnych doświadczeń jednostek, pojawiają się identyczne obrazy lub symbole. Dla określenia tych powtarzających się motywów, formuł, czy struktur użył pojęcia archetypów, stwierdzając, że są one uniwersalnym dziedzictwem całej ludzkości. Archetypy, symboliczne „praobrazy” jako swoiste reprezentacje psychicznej energii, umożliwiają nam reakcje na pewne typowe sytuacje. Są pewnymi wzorcami uniwersalnych zachowań, które błyskawicznie aktywują się omijając świadomość. Archetypy (np. Wielkiej Matki, Starego Mędrca, Wojownika) pojawiają się najczęściej w sytuacjach granicznych, umożliwiając jednostce natychmiastowe włączenie się w nurt ogólnoludzkich doświadczeń.
W marketingu teoria archetypów znalazła szersze uznanie głównie dzięki książkom „The Hero Within – Six Archetypes We Live By”, C. S. Pearson oraz „The Hero and The Outlaw. Building Extraordinary Brands Through the Power of Archetypes”, M. Mark i C. S. Pearson. Autorki tej drugiej publikacji, podkreślając wagę, jaką odgrywa zdefiniowanie znaczenia marki dla jej ogólnej siły i kondycji, wskazują również na istotny związek pomiędzy nieświadomymi motywacjami i dążeniami konsumentów, a odpowiadającymi na nie archetypami.
Obecnie archetypy są jednym z najważniejszych narzędzi pomagających tworzyć marki i strategicznie nimi zarządzać. Mogą one służyć do określania roli marki w życiu konsumentów, czy odbiorców oraz decyzji związanych z nadawaniem marce tożsamości, indywidualnego charakteru lub kształtowaniem jej osobowości.
Przyjmując, że archetypiczne wyobrażenia są pozostałością ludzkich doświadczeń wciąż żyjącą w zbiorowej nieświadomości, możemy dzięki nim dużo sprawniej opisywać i definiować funkcje marek w zaspokajaniu najistotniejszych, a jednocześnie uniwersalnych ludzkich potrzeb. Robić to możemy używając ustalonego zestawu podstawowych archetypów – np. takich, jak ten, który właśnie przed Tobą leży – traktując je w zależności od potrzeby jako wzorce osobowości, zestawy przypisanych do nich znaczeń, czy opisy pełnionych ról. Powodzenia!
Marek Staniszewski
Konsultant, wykładowca i trener. Ekspert w zakresie strategii marki i strategii komunikacji. Od dwudziestu lat bada, tworzy marki i pomagani nimi zarządzać. Założyciel firmy strategiczno-doradczej Heuristica.